Do napisania o tej książce zbierałem się chyba od kilkunastu miesięcy (poważnie) i w sumie dalej nie wiem jak ugryźć temat. Co jest trudnego w napisaniu paru zdań o tej książce? Zobaczycie na końcu tego wpisu. Czytaj dalej…
Khardung La to najwyższa, przejezdna samochodem, przełęcz na świecie. Łączy stolicę Ladakhu: Leh z dwoma dolinami: Shyok i Nubra. Droga jest pełna wrażeń! Jazdę na krawędzi przepaści (oczywiście bez barierek) umilają leżące gdzieniegdzie wraki ciężarówek. Czytaj dalej…
Korony Ziemi większość z nas raczej nie zdobędzie. Jest jednak coś na osłodę! Korona Gór Polski to ciekawy projekt polegający na odwiedzeniu najwyższego i dostępnego turystycznie szczytu z każdego pasma górskiego Polski. Czytaj dalej…
Już poprzedniego dnia zwróciliśmy uwagę na szarą nitkę, stromo pnącą się po zboczu pobliskiej góry. Teraz, w porannym świetle jej przebieg widać było dużo lepiej. Dalej miałem wątpliwości (jak się miało okazać później nie bez podstawne) czy w kilku miejscach przejście rzeczywiście istnieje. Czytaj dalej…
Wyobraźcie sobie, Ladakh, malutka wioska w himalajskiej dolinie. Ciemno, światło do wyboru: gwiazdy albo świeczka, niesamowita cisza. A do tego kubek z lokalnym trunkiem -czangiem. Czytaj dalej…
Manali jest ciekawe i basta! Zacznę od razu w ten sposób żeby nie było wątpliwości. Manali wspaniałe miejsce w dolinie Kullu (Himachal Pradesch, Indie), której stoki porośnięte są wspaniałymi cedrami . W zasadzie to tak naprawdę dwa miasta, wyżej położone Stare Manali (Old Manali) i Nowe Manali (New Manali). O ile nowe jest bardziej hinduskie, nastawione na tamtejszych turystów (należy do pierwszej trójki najczęściej odwiedzanych miast w Himachal Pradesh), o tyle stare to już trochę inna bajka…”